niedziela, 12 września 2010

CZY JEZUS PRZYNIÓSŁ NA ŚWIAT REWOLUCJĘ SPOŁECZNĄ ?

Chrześcijaństwo to nie tylko religia to przede wszystkim idea propagująca ,
równość ,miłość i braterstwo wśród ludzi. Wspólnota chrześcijan porówny-
wana jest w Biblii do organizmu jednego człowieka. (Dokładnie to opisał
św. Paweł w I Liście do Koryntian w rozdziele 12.) Członki tego organizmu
choć pełnią w nim różne funkcje , razem stanowią jedno i bez siebie nie
mogą funkcjonować i jak jeden z nich jest chory czy niedomagający to
choruje cały organizm. Podobnie powinno być wśród wiernych. Pod tym
względem chrześcijaństwo podobne jest do lewicowych idei powstałych
jeszcze w XIX wieku , które zakładały równość ludzi w społeczeństwie
bezklasowym ,w którym każdy członek tego społeczeństwa choć ma
różne zdolności i powołanie do wykonywania różnych zawodów jest
godzien jednakowego szacunku  i ma prawo do podobnego poziomu życia.
Mamy więc ludzi o różnych zdolnościach , możliwościach i wykonywanych
zawodach ,którym należy się podobny szacunek i zapłata. To jest
społeczeństwo egalitarne. W takim społeczeństwie każdy jest jednakowo
potrzebny. Czyż lekarz może powiedzieć ; rolnik jest mi nie potrzebny
obejdę się bez niego ? Przecież umarł by wtedy z głodu chyba ,że i on stałby
się rolnikiem ale wtedy zaniedbałby zawód lekarza. Wszyscy nie mogą mieć
jednego najbardziej popłatnego zawodu bo kto by wtedy wykonywał inne
potrzebne prace. Czy oko może powiedzieć do ucha nie jesteś mi potrzebne?
 Co to byłby za człowiek jakby cały był tylko okiem ? Dlatego jest wiele
członków w ciele i każdy jest jednakowo potrzebny aby organizm mógł
funkcjonować prawidłowo. Każdy też jest mniej więcej jednakowo
zaopatrywany w składniki odżywcze aby mógł prawidłowo funkcjonować.
Podobnie jest we wspólnocie ludzi , jest wiele zawodów  i ludzie mają różne
uzdolnienia i możliwości ale są jednakowo potrzebni w społeczeństwie ;
przynajmniej tak powinno być między chrześcijanami. Teraz możemy śmiało
się zapytać. Czy w Polsce panuje system , w którym relacje między ludźmi
są chrześcijańskie czy raczej rodem z dżungli ,w której toczy się walka
każdego z każdym o przetrwanie a jeden zjada drugiego ?             JJ

niedziela, 22 sierpnia 2010

JAK ROZUMIEĆ DOGMAT O TRÓJCY ŚWIĘTĘJ

Często wyznawcy innych religji monoistycznych zarzucają chrześcijanom ,że wierzą nie w jednego Boga ale w trzech Bogów. Wynika to z braku znajomości Biblii i prawidłowego jej zrozumienia. Postaram się to wytłumaczyć na kilku cytatach z Pisma Świętego.
1.Pierwszy cytat pochodzi z Pierwszego Listu św. Pawła do Koryntian. (Kor.2,11).
Cytuję za Biblią Warszawską :
"(11) Bo któż z ludzi wie, kim jest człowiek, prócz ducha ludzkiego, który w nim jest?
 Tak samo kim jest Bóg, nikt nie poznał, tylko Duch Boży."
Cóż z tego cytatu wynika ? Podobnie jak człowiek ma ducha czyli samoświadomość tak samo Bóg posiada
samoświadomość.
2. Drugi cytat pochodzi z dziejów Apostolskich  (Dz 2,17-18) Cytuję :
"I stanie się w ostateczne dni, mówi Pan, Że wyleję Ducha mego na wszelkie ciało I prorokować będą synowie wasi i córki wasze, I młodzieńcy wasi widzenia mieć będą, A starcy wasi śnić będą sny; (18) Nawet i na sługi moje i służebnice moje Wyleję w owych dniach Ducha mego I prorokować będą."
Jak można rozumieć ten cytat ? Jak można wylać na kogoś swojego ducha ? Odpowiedź jest dość prosta.
Bóg podzielił się swoją wiedzą i świadomością oraz odwagą i potęgą ze swoimi wyznawcami. Przecież Bóg zna wszystkie ludzkie języki ; zna wszystkie odpowiedzi na wszystkie pytania i posiada Ducha tak mocnego ,że jest wstanie panować nad całym swoim stworzeniem. Tej swojej pewności siebie wynikającej ze swojej potęgi udzielił apostołom. Znamy przecież zawołanie : jeżeli Bóg z nami to któż może być przeciw nam. Nie ma istoty potężniejszej od Boga. Bóg jest dominatorem i wszyscy mu podlegają i może z nimi zrobić co chce.
3. Trzeci cytat pochodzi z Listu św.Pawła do Galatów  (Gal 4, 6). Cytuję :
"(6) A ponieważ jesteście synami, przeto Bóg zesłał Ducha Syna swego do serc waszych, wołającego: Abba, Ojcze!"
Jak rozumieć ten cytat. Poprzedni cytat z obecnym bardzo są ze sobą związane i dotyczą jednego wydarzenia a mianowicie zesłania Ducha Świętego w dzień pięćdziesiętnicy. Czyli duch Ojca i Syna to jest ten sam duch.
A ponieważ Ojciec i Syn mają jednego ducha to musimy mówić o jednym Bogu ponieważ jest jeden Duch Boży ten sam ,o którym jest mowa w pierwszym cytacie.
4. Trzwarty cytat jakby potwierdza jedność Ojca i Syna w Duchu Świętym  (Jan 10,30). Cytuję :
(10) "Ja i Ojciec jedno jesteśmy."
5. Piąty cytat jeszcze potwierdza tą tezę  (Jan 14, 7-11)  Cytuję :
"7) Gdybyście Mnie poznali, znalibyście i mojego Ojca. Ale teraz już Go znacie i zobaczyliście. (8) Rzekł do Niego Filip: Panie, pokaż nam Ojca, a to nam wystarczy. (9) Odpowiedział mu Jezus: Filipie, tak długo jestem z wami, a jeszcze Mnie nie poznałeś? Kto Mnie zobaczył, zobaczył także i Ojca. Dlaczego więc mówisz: Pokaż nam Ojca? (10) Czy nie wierzysz, że Ja jestem w Ojcu, a Ojciec we Mnie? Słów tych, które wam mówię, nie wypowiadam od siebie. Ojciec, który trwa we Mnie, On sam dokonuje tych dzieł. (11) Wierzcie Mi, że Ja jestem w Ojcu, a Ojciec we Mnie."
Nie chciałbym nikomu namieszać w głowie jednak powyższe cytaty moim zdaniem nie pozostawiają wyboru.
Jak ja rozumiem relacje między Ojcem a Synem ? Moim zdaniem Ojciec dokonuje swoich dzieł z woli swego Ducha poprzez Słowo czyli swojego Syna ,który posiada tego samego Ducha Bożego.
Dlatego reasumując :chrześcijanie wierzą w jednego Boga ponieważ nasz Bóg posiada jednego Ducha ,
Ducha Ojca i Syna. Wszystkim ciekawym polecam samodzielne studiowanie Biblii i ewentualne kolsultowanie się ze swoim księdzem.   JJ

CELE CHRZEŚCIJAŃTWA

Głównym celem chrześcijaństwa jest zbawienie wieczne i całe życie prawdziwie
wierzącego chrześcijanina powinno być podporządkowane temu celowi. W dzi-
siejszym zlaicyzowanym Świecie czasami jest bardzo trudno uwierzyć tak na
100 % ,że jakakolwiek religia jest prawdziwa. Rozwijająca się nauka i technika
 i powstające coraz to nowe technologie spychają chrześcijaństwo jako coś sta-
rego ,niezbyt aktualnego i wiarygodnego. Ludzie pod pływem (czasami) media-
lnej propagandy i kreowania na siłę teorii Darwina jako prawie w 100 %
pewnej oddalają się od wiary. Podskórnie czują ,że coś tam może i być prawdzi-
wego w chrześcijaństwie i na wszelki wypadek kultywują jeszcze poszczególne
obrzędy i świętują niektóre święta.Niestety czytanie Biblii i kultywowanie ewage-
licznego chrześcijaństwa jest coraz żadsze. Wdrażaniu w życie zasad prawdzi-
wej wiary nie sprzyja też system gospodarczy ,który zmusza ludzi do ciągłej
walki o byt ,stosowania zasad wilczego stada rodem z dżungli i uczestniczenia w
 nieustającym wyścigu szczurów. Dzisiejszy Świat należy nazwać imperium ko-
mercji i królestwem pieniądza ,którego ludzie stają się niewolnikami. Praktycznie
nie ma już żadnych zasad ,które by regulowały życie społeczne a właściwie jest
jedna : wszystko jest podporząkowane zdobywaniu pieniędzy na kreowaną
przez rynkową konsumpcyjną popkulturę. Ludzie nie mający pieniędzy na
konsumowanie spychani są na margines życia społecznego i są uważani przez
 "wilcze stado" za "nieudaczników". Bezdomnych uważa się wręcz czasami za
podludzi niedomytych ,śmierdzących i niepasujących do pozornie bogatego
i szczęśliwego otoczenia.