Czy nie wiecie ,że świątynią Ducha Bożego jesteście. Co znaczą te słowa ? Znaczą tyle ,że o ole żyjemy w zgodzie z własnym sumieniem świadomość samego Boga jest w nas. Świadomość Ojca i Syna Bożego czyli Duch Boży przebywa razem z naszą świadomością czyli z naszym duchem. Doradza nam i umacnia nas w wierze i prowadzi do zbawienia. Nie jest to czasami łatwa droga ,ale droga cierpienia i wyrzeczeń często spowodowanego przez naszych bliźnich. Wielu ludzi nie zdaje sobie z tego sprawy ,że poniżając i wykorzystując drugiego człowieka być może poniża samego Ducha Bożego przebywającego w nim. Jakże więc ów człowiek ostoi się na sądzie ostatecznym ? Jakże spojrzy człowiek w oczy Jezusowi ,który sam był świadkiem jego ohydnego postępowania wobec drugiego człowieka. Dlatego też strzeżmy się i szanujmy każdego z ludzi abyśmy sami na siebie nie ściągnęli kary. Przestrzeganie obrzędów i tradycji oraz odmawianie tysięcy litanii i różańców nic nie znaczy jeżeli nie będziemy szanować bliźniego swego jak siebie samego. Przyjęcie wiary w Jezusa powinno wiązać się z przewartościowaniem naszych życiowych ideałów i celów. Powinniśmy narodzić się jakby na nowo oczywiście nie cieleśnie ale duchowo. Ciało nasze przemija i w końcu umiera ,liczy się nasz duch, którego powinniśmy udoskonalać poprzez dobre postępowanie.Jak odczytać prawdziwe przesłanie Biblii ? Chrześcijaństwo i jego odłamy oraz różnice między nimi.
czwartek, 22 grudnia 2011
NIE PONIŻAJ DRUGIEGO CZŁOWIEKA JEŚLI CHCESZ BYĆ PRZYJACIELEM BOGA
Czy nie wiecie ,że świątynią Ducha Bożego jesteście. Co znaczą te słowa ? Znaczą tyle ,że o ole żyjemy w zgodzie z własnym sumieniem świadomość samego Boga jest w nas. Świadomość Ojca i Syna Bożego czyli Duch Boży przebywa razem z naszą świadomością czyli z naszym duchem. Doradza nam i umacnia nas w wierze i prowadzi do zbawienia. Nie jest to czasami łatwa droga ,ale droga cierpienia i wyrzeczeń często spowodowanego przez naszych bliźnich. Wielu ludzi nie zdaje sobie z tego sprawy ,że poniżając i wykorzystując drugiego człowieka być może poniża samego Ducha Bożego przebywającego w nim. Jakże więc ów człowiek ostoi się na sądzie ostatecznym ? Jakże spojrzy człowiek w oczy Jezusowi ,który sam był świadkiem jego ohydnego postępowania wobec drugiego człowieka. Dlatego też strzeżmy się i szanujmy każdego z ludzi abyśmy sami na siebie nie ściągnęli kary. Przestrzeganie obrzędów i tradycji oraz odmawianie tysięcy litanii i różańców nic nie znaczy jeżeli nie będziemy szanować bliźniego swego jak siebie samego. Przyjęcie wiary w Jezusa powinno wiązać się z przewartościowaniem naszych życiowych ideałów i celów. Powinniśmy narodzić się jakby na nowo oczywiście nie cieleśnie ale duchowo. Ciało nasze przemija i w końcu umiera ,liczy się nasz duch, którego powinniśmy udoskonalać poprzez dobre postępowanie.
Subskrybuj:
Komentarze (Atom)